Blablacar to internetowa platforma łącząca kierowców dysponujących wolnymi miejscami z pasażerami poszukującymi tych miejsc.
Zapewne słyszałeś, a może nawet korzystasz z największej europejskiej platformy carpoolingowej Blablacar. Na podobnej zasadzie działają także InOneCar i Yanosik Autostop. Najprościej rzecz ujmując carpooling to użyczanie miejsca w samochodzie osobom, które akurat zmierzają w tym samym kierunku, co kierowca w zamian za pokrycie części kosztów podróży. Platforma posiada szeroką rzeszę użytkowników. Według danych SimilarWeb, serwis Blablacar odnotowuje miesięcznie w Polsce ponad 2 miliony odwiedzin.
Czy jednak zastanawiałeś się, co w sytuacji, gdy podczas wspólnej podróży w ramach platformy carpoolingowej dojdzie do wypadku lub kolizji? Jak kształtuje się odpowiedzialność kierowcy i jakie prawa przysługują pasażerowi?
Gdy jesteś kierowcą
Przygoda z Blablacar zaczyna się od dodania przejazdu, czyli rejestrowania trasy, na której oferujesz wolne miejsca. Na jednym z ekranów szablonu zostaniesz odpytany o to, czy posiadasz prawo jazdy i ważne ubezpieczenie OC pojazdu. Jeśli nie spełniasz tych wymogów, nie tylko nie możesz oferować przejazdu, ale nie powinieneś w ogóle poruszać się po drodze.
Zakładam jednak, że spełniasz te warunki, przejazd został wystawiony i znalazły się chętne osoby do wspólnej podróży. Niestety, nie udało się bezpiecznie dotrzeć do celu. Po drodze doszło do kolizji lub wypadku, a Twoi pasażerowie w tym zdarzeniu ucierpieli. Jako osoby świadome swoich praw dochodzą oni od Ciebie jako kierowcy odszkodowania za doznane obrażenia. Od materialnych konsekwencji takich zdarzeń chroni Cię polisa odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego (OC ppm).
Jeżeli zachodzi odpowiedzialność sprawcy za zdarzenie, zachodzi wtedy odpowiedzialność ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej i to on ponosi materialne konsekwencje wypadku. Zgodnie z przepisami suma gwarancyjna polisy OC ppm wynosi 5 milionów euro przy szkodach na osobie i 1 milion euro przy szkodach w mieniu.
Powyższa sytuacja zachodzi zawsze, gdy zabierasz kogoś w podróż samochodem, motocyklem czy innym pojazdem mechanicznym. Nie ma tu różnicy, czy są to osoby poznane na platformie oferującej wspólne przejazdy, Twoi przyjaciele lub rodzina . Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej obowiązuje też niezależnie od tego, jaka zasada odpowiedzialności ma akurat zastosowanie – zasada ryzyka czy zasada winy.
W dużym uproszeniu zasada winy oznacza, że poszkodowany musi wykazać u sprawcy nieprawidłowości w jego zachowaniu, które to doprowadziły do powstania szkody. Przy szkodach komunikacyjnych stosuje się ją przy zderzeniu się pojazdów w zakresie wzajemnych roszczeń kierowców oraz w przypadku tzw. przewozu z grzeczności. Przykładem przewozu z grzeczności jest autostop, ale tylko jeśli opiera się na zasadzie pełnej bezinteresowności.
Zasada ryzyka oznacza natomiast, że w przypadku zajścia szkody to sprawca musi wykazać, że zaszły okoliczności, które zwalniają go z odpowiedzialności wobec poszkodowanego:
- siła wyższa, np. uderzenie pioruna w pojazd czy porwanie przez trąbę powietrzną :-),
- wyłączna wina poszkodowanego, np. zachowanie pasażera doprowadziło do powstania zdarzenia,
- wyłączna wina osoby trzeciej, np. sprawcą wypadku lub kolizji jest kierowca innego pojazdu.
Zasadę ryzyka stosuje się, gdy wystąpiła odpłatność na rzecz kierowcy, czyli tak jak w przypadku wspólnego przejazdu, gdy pasażerowie pokrywają część kosztów podróży.
Podsumowując rozważania: jeśli jesteś sprawcą zdarzenia, to materialnie wobec pasażerów za skutki tego zdarzenia odpowie ubezpieczyciel, a jeśli sprawcą zdarzenia był kierujący innym pojazdem, to uwolnisz się od odpowiedzialności i odszkodowanie nie będzie wypłacone z Twojej polisy.
Jeśli jesteś pasażerem
Gdy korzystasz ze wspólnego przejazdu jako pasażer, który partycypuje w kosztach podróży, prawo stawia Cię w sytuacji uprzywilejowanej. Odpowiedzialność kierowcy pojazdu, którego jesteś pasażerem, kształtuje się wówczas na zasadzie ryzyka. Oznacza to, że kierowca, by uwolnić się od odpowiedzialności, musi wykazać, że zaszły okoliczności zwalniające go z odpowiedzialności wobec Ciebie. Nie możesz zatem liczyć na odszkodowanie z OC ppm kierowcy, z którym jedziesz, gdy:
- wyłącznym sprawcą zdarzenia jest inna osoba, np. kierowca innego pojazdu lub pieszy, który wtargnął nagle na jezdnię (ale możesz wtedy dochodzić roszczeń od sprawcy),
- sam doprowadziłeś do zdarzenia, np. wysiadłeś z pojazdu przed jego zatrzymaniem,
- wystąpiła siła wyższa – zdarzenie o charakterze przypadkowym lub żywiołowym, nad którym kierowca nie mógł zapanować, np. wspomniane wyżej uderzenie pioruna w pojazd lub porwanie przez trąbę powietrzną.
Mimo najlepszych umiejętności i przykładania dużej wagi do tego, co dzieje się na drodze, nie możesz w 100% wykluczyć sytuacji, w których dojdzie do wypadku lub kolizji. Możesz być jednak spokojny – jeśli zabierasz pasażerów we wspólną podróż za pośrednictwem platformy carpoolingowej, ubezpieczenie OC ppm pokryje koszty ewentualnego odszkodowania wynikającego ze zdarzenia komunikacyjnego. Istnieje oczywiście katalog sytuacji, w których ubezpieczyciel może wystąpić do Ciebie o zwrot wypłaconego odszkodowania. Zakładam jednak, że np. nie prowadzisz samochodu będąc pod wpływem alkoholu.
Jeśli jesteś pasażerem i dojdzie do takiego zdarzenia, a odpowiedzialność za nie ponosi kierowca, z którym podróżujesz, to odszkodowanie za skutki tego zdarzenia wypłaci ubezpieczyciel kierowcy.
Wszystkich posiadaczy pojazdów zapraszam do skorzystania z godnej polecenia oferty ubezpieczenia komunikacyjnego.